Choć firmy inwestują w nowoczesne systemy i rozwiązania IT, to wciąż najczęstszą przyczyną incydentów są błędy pracowników w zakresie bezpieczeństwa IT. Kliknięcie w złośliwy link, podanie danych nie tej osobie, hasło zapisane na karteczce – to drobiazgi, które mogą uruchomić lawinę kosztownych konsekwencji. Większość z nich nie wynika ze złej woli, ale z braku świadomości i utrwalonych nawyków. Jak wygląda to w Twojej organizacji?
Z tego artykułu dowiesz się:
- jakie są najczęstsze błędy pracowników w zakresie bezpieczeństwa IT – i czym mogą skutkować,
- dlaczego te błędy wciąż się powtarzają,
- jak budować dobre nawyki i skutecznie edukować zespół w obszarze cyberbezpieczeństwa,
- jakie techniczne zabezpieczenia warto wdrożyć, by realnie chronić firmowe dane.
Jak uniknąć kosztownych cyberataków? Zacznij od pracowników
Nawet najlepsze systemy zabezpieczeń nie ochronią firmy, jeśli pracownik kliknie w złośliwy link.
Dziś cyberzagrożenia są coraz bardziej wyrafinowane, a metody atakujących — trudne do odróżnienia od codziennej komunikacji biznesowej. Wystarczy jeden błąd, by doprowadzić do zaszyfrowania danych, przestoju w działaniu firmy, poważnych strat finansowych, a nawet konieczności opłacenia okupu w przypadku ataku ransomware.
Dlatego coraz więcej firm — niezależnie od branży i wielkości — uświadamia sobie, że inwestycje w technologię to za mało. Równie ważne jest budowanie świadomości i dobrych nawyków wśród pracowników.
5 najczęstszych błędów pracowników w zakresie cyberbezpieczeństwa
W codziennej pracy wystarczy chwila nieuwagi, by narazić firmę na poważne konsekwencje. Co więcej, zagrożenia często ukryte są w pozornie zwyczajnych sytuacjach – wiadomości e-mail, telefonie czy nawykowym logowaniu.
Oto pięć najczęstszych błędów, które popełniają pracownicy.
1) Kliknięcie w złośliwy link lub załącznik
Przykład: Podczas pracy zdalnej dyrektor sprzedaży otrzymał e-mail z załączoną „umową” od nowego klienta. Wiadomość wyglądała profesjonalnie – odpowiedni podpis, logo firmy, temat nawiązujący do wcześniejszych rozmów. Kliknął bez zastanowienia. Po chwili jego komputer przestał odpowiadać, a kilka godzin później cała sieć firmy została zaszyfrowana.
To klasyczny przykład phishingu, czyli próby wyłudzenia lub zainfekowania systemu przez spreparowaną wiadomość e-mail.
2) Używanie tych samych lub słabych haseł
Przykład: Specjalistka ds. administracji używała jednego hasła do logowania do kilku systemów – łatwego do zapamiętania i niestety łatwego do złamania. Kiedy jej dane wyciekły z zewnętrznej platformy, hakerzy bez problemu uzyskali dostęp do firmowej poczty i dokumentów.
Brak różnorodności haseł otwiera drzwi do przejęcia konta i może prowadzić do eskalacji zagrożenia w całej organizacji.
3) Ignorowanie aktualizacji oprogramowania
Przykład: Jeden z kierowników produkcji regularnie odkładał aktualizacje komputera „na później”, bo nie chciał przerywać pracy. Nieświadomie korzystał ze starej wersji programu zawierającej poważną lukę w zabezpieczeniach. Hakerzy wykorzystali ją, by dostać się do systemu zamówień.
Brak aktualizacji oznacza brak ochrony – to jak zostawienie otwartych drzwi i wyjechanie na wakacje.
4) Brak czujności wobec podejrzanych zachowań
Przykład: Pracownik działu finansowego odebrał telefon od osoby podającej się za technika z firmy IT, która „zauważyła nietypowe logowanie” i potrzebowała danych do weryfikacji. Głos był pewny siebie, presja czasu – duża. Przekazał login i hasło.
To przykład socjotechniki, czyli manipulacji mającej na celu wyłudzenie danych przez rozmowę lub wiadomość.
5) Zaufanie do pozornie znanych nadawców
Przykład: Prezesa firmy poproszono mailowo o szybkie zatwierdzenie przelewu – mail pochodził rzekomo od głównej księgowej. Wiadomość wyglądała znajomo, miała podobny styl, a nawet starego maila w treści. Przelew poszedł – niestety nie do dostawcy, ale do cyberprzestępców.
To był spoofing – podszycie się pod zaufanego nadawcę w celu przejęcia środków.
Błędy w obszarze cyberhigieny – dlaczego się powtarzają?
W wielu firmach cyberbezpieczeństwo po prostu nie pojawia się w codziennym myśleniu o funkcjonowaniu organizacji. Raz przebyte szkolenie traktowane jest jako „odhaczone”, a z biegiem czasu wiedza albo się dezaktualizuje, albo… po prostu ulatuje. Często nikt nie czuwa nad tym, by przypominać o zasadach, egzekwować polityki bezpieczeństwa, pilnować poziomów dostępu czy sprawdzać, czy hasła są wystarczająco silne.
Do tego dochodzi codzienny pośpiech, duża odpowiedzialność i przekonanie, że „skoro nic się nie dzieje, to znaczy, że wszystko działa dobrze”. Temat IT bywa niewygodny – traktowany jako dodatkowe obciążenie, a nie realna potrzeba biznesowa. Tymczasem brak systematyczności i ciągłego przypominania o zagrożeniach to najczęstsza przyczyna ludzkich błędów – niezależnie od stanowiska czy poziomu wiedzy. Dlatego dziś skuteczna ochrona firmy to nie tylko wdrożenie zasad, ale przede wszystkim ich regularne utrwalanie i przekładanie na codzienne nawyki.
Jak zapobiegać błędom? Edukacja i budowanie nawyków
Najlepszym sposobem na ograniczenie błędów po stronie pracowników jest systematyczna edukacja – taka, która nie kończy się na jednorazowym szkoleniu, ale jest regularnym procesem wzmacniania świadomości i dobrych nawyków.
W Symbioza.IT oferujemy kompleksowe wsparcie w tym obszarze – wdrażamy pakiet szkoleń Security Awareness, który składa się z krótkich, interaktywnych modułów skupiających się na kluczowych obszarach związanych z cyberbezpieczeństwem. Aby ukończyć szkolenie, pracownik musi aktywnie zaangażować się w jego przebieg – obejrzeć wszystkie materiały, przejść przez ćwiczenia i zaliczyć test wiedzy.
Rys. 1 Baner zachęcający do kontaktu; źródło: Symbioza.IT
Zakres szkoleń dobierany jest indywidualnie – we współpracy z naszym konsultantem, na podstawie specyfiki i potrzeb danej organizacji. Klient otrzymuje również comiesięczne raporty z postępów użytkowników, które pokazują poziom zaangażowania i identyfikują ewentualne obszary wymagające dodatkowego wsparcia.
Dodatkowo oferujemy możliwość przeprowadzenia symulowanych kampanii phishingowych, które pozwalają w bezpieczny sposób sprawdzić, jak pracownicy reagują na potencjalne zagrożenia w praktyce.
Skontaktuj się z nami – zapraszamy na spotkanie, podczas którego możemy omówić potrzeby Twojej firmy i zaprezentować demo platformy szkoleniowej.
Edukacja nie musi być skomplikowana ani czasochłonna – ale musi być regularna, konkretna i oparta na rzeczywistych ryzykach.
Szkolenia to nie wszystko – potrzebujesz też technologii
Świadomość zagrożeń to fundament, ale żeby realnie chronić firmę, trzeba ją połączyć z odpowiednimi narzędziami. Organizacja nadal może paść ofiarą ataku, jeśli jej systemy mają luki, a dane firmowe krążą poza kontrolą.
Dlatego każdy biznes – niezależnie od wielkości i branży – powinien zadbać o kompleksowe, podstawowe zabezpieczenia, takie jak:
- firewall nowej generacji,
- uwierzytelnianie wieloskładnikowe (MFA),
- jasno określone polityki bezpieczeństwa i kontroli dostępu,
- ochrona punktów końcowych (np. komputerów i urządzeń mobilnych),
- bezpieczne połączenia zdalne (VPN),
- a także coraz częściej – zarządzanie urządzeniami mobilnymi (MDM).
W Symbioza.IT pomagamy firmom wdrożyć nie tylko szkolenia, ale również kompletne rozwiązania techniczne: od audytu informatycznego, przez dobór oraz wdrożenie zabezpieczeń, aż po ich codzienną obsługę i monitoring.
Bezpieczeństwo firmy krok po kroku – co możesz zrobić już dziś?
Cyberbezpieczeństwo firmy to dziś coś więcej niż tylko zakup odpowiedniego oprogramowania. To proces, który zaczyna się od ludzi i ich codziennych decyzji, a kończy na sprawdzonych rozwiązaniach technologicznych.
W Symbioza.IT łączymy oba te elementy – edukujemy pracowników, wdrażamy narzędzia ochronne i pomagamy firmom budować bezpieczne środowisko pracy.
Rys. 2 Jakie elemnty składają się na cyberbezpieczeństwo firmy?; źródło: Symbioza.IT
Jeśli chcesz zadbać o bezpieczeństwo swojej organizacji w sposób kompleksowy – zapraszamy do kontaktu. Wspólnie dobierzemy rozwiązania, które będą dopasowane do Twoich potrzeb i możliwości.